Któż nie chciałby pojeździć z Mikołajem Kopernikiem na rowerze? Nie dość, że obchodzimy aktualnie rocznicę jego urodzin, to w rowerze jest tak wiele kręcących się elementów, że pojazd ten świetnie pasuje do najbardziej znanego dzieła tego polskiego uczonego – „O obrotach sfer niebieskich”.
Kłopot polega na tym, że Kopernik urodził się w 1473 r., czyli po pierwsze zbyt dawno abyśmy mogli się spotkać, a po drugie wtedy rowerów jeszcze nie wynaleziono. Dla Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnościami „NIEPOKONANI” nie jest to jednak przeszkodą. Podczas nauki jazdy, wycieczek oraz pikniku rowerowego, postanowiliśmy przejechać ilość kilometrów zgodną z jego rokiem urodzenia.
Początkowo gromadzenie kilometrów szło dość mozolnie. Niektórzy z uczestników projektu dopiero zaczynali swoją przygodę z rowerem i jeździli tylko na rowerze stacjonarnym. Inni próbowali swoich sił na trójkołowcach. Pierwsza wycieczka do Jasieńca nie dała pewności, czy uda się przejechać zakładany dystans. To chyba podziałało mobilizująco, ponieważ drugi wyjazd do Belska Dużego oraz kilometry zgromadzone podczas pikniku, który odbył się na terenie Zespołu Szkół Specjalnych w Grójcu sprawiły, że do zaplanowanego dystansu brakowało niespełna 150 km. Przed ostatnią wyprawą rowerową byliśmy dodatkowo uskrzydleni, ponieważ po powrocie spodziewaliśmy się niespodzianki. Pogoda była piękna, uczestnicy w formie, nastroje rewelacyjne. Sprawiło to, że po dojechaniu do Drwalewa (gmina Chynów), część grupy postanowiła wydłużyć trasę i przejechała dystans 37 kilometrów, odwiedzając po drodze przez Częstoniew. Wyprawa ta pozwoliła uzbierać 601 kilometrów i osiągnąć zakładany cel. Podczas projektu „Na rowerze z Kopernikiem” przejechaliśmy ponad 1473 kilometry. Wskaźnik licznika był dla nas największą nagrodą. Po powrocie czekało nas jeszcze spotkanie z Małżonką Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Panią Agatą Kornhausen-Dudą. Okazało się, że ona również lubi jeździć na rowerze. Rowerową pasją zaraziliśmy wielu uczestników projektu – co jest nawet ważniejsze niż pokonany dystans.
Realizacja projektu nie byłaby możliwa bez dotacji z konkursu ofert Starostwa Powiatowego w Grójcu. Za pomoc dziękujemy wszystkim wolontariuszom i osobom, które do celów projektu użyczyły swoich rowerów. Serdeczne podziękowania dla urzędów gmin: Jasieniec, Belsk Duży i Chynów i szkół: Zespół Szkół Specjalnych w Grójcu, Publiczna Szkoła Podstawowa w Częstoniewie. Ukłony dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Drwalewie za udostępnienie miejsc w których mogliśmy odpocząć. Projekt był objęty patronatem Starosty grójeckiego pana Krzysztofa Ambroziaka.
Zamiłowanie do jazdy rowerem zostało rozbudzone wśród wielu naszych podopiecznych z niepełnosprawnością intelektualną i już wiemy, że to nie koniec ich rowerowych przygód. Projekt dobiegł końca, ale my dalej będziemy przemierzać na rowerach drogi Powiatu Grójeckiego. Myślimy też o kolejnych wycieczkach. Do zobaczenia na szlaku…